Dlaczego wstrzymam się od głosu nad kandydaturą Bartłomieja Wróblewskiego?
Skoro więc Bartłomiej Wróblewski na stanowisku Rzecznika nie może realnie wpłynąć na sytuację, którą opisałem powyżej, w duchu konserwatywnym - tak jak nie mógł wpłynąć na nią Adam Bodnar w duchu liberalnym - a do tego obciąża go brak sprzeciwu wobec PiS-owskiej dewastacji wymiaru sprawiedliwości, nie oddam także głosu za jego kandydaturą. Bo jego wybór byłby wyłącznie sukcesem politycznym PiS.
- Utworzono .