Sparta Oborniki chce odczarować swój stadion

Sparta Oborniki podejmuje w sobotnie popołudnie Orkan Chorzemin.
Falstart Sparty
Kibice Sparty nie takiego początku wiosny oczekiwali od swojej drużyny. W pierwszym spotkaniu Warta Międzychód pewnie pokonała zespół z Objezierskiej 5:1. Szybko stracone bramki na początku obu części spotkania wybiły z głowy jakiekolwiek nadzieje na dobry wynik. Zupełnym rozczarowaniem zakończył się mecz z Sokołem Pniewy. Sparta w tym pojedynku zagrała bez energii, bez przekonania w odniesieniu sukcesu. Sokół przyjechał na ten mecz zdeterminowany, aby zrewanżować się za przegraną jesienią 0:5. To się gościom udało. Wygrali 3:1.
Nadzieja
Do Stróżewa drużyna MKS jechała z wieloma niewiadomymi. Po dwóch przegranych sytuacja Sparty stała się mniej komfortowa. Walka o utrzymanie w tym sezonie zapowiada się bardzo ciekawie. Sparta musiała więc wygrać, aby umocnić się w środkowej części tabeli. Do tego potrzebowała impulsu do tego, aby zespół uwierzył w siebie. Historia pokazywała, że obornickiemu zespołowi nie gra się najlepiej w Stróżewie. Wyjątek stanowiły mecze z trenerem Michałem Stachowiakiem. Znalazł on receptę na rywali.
Spotkanie w Stróżewie przyniosło nie tylko 3 punkty. Sparta może w końcu będzie miała skutecznego ofensywnego zawodnika. 3 bramki Diego Kowalczyka niech będą dobrym tego zwiastunem.
Odczarować Objezierską
Stadion przy Objezierskiej coraz chętniej odwiedzany jest przez kibiców. Sparta musi jednak zrobić jeden ważny krok: zacząć wygrywać u siebie! Ostatni zwycięski pojedynek w roli gospodarza Sparta zanotowało 14 września 2024 roku. To był mecz ze Spartą Szamotuły rozegrany ... w Objezierzu! Przy Objezierskiej kibice MKS mogli cieszyć się z wygranej swoich ulubieńców 7 września. W 5. kolejce pokonali Pogoń Łobżenicę 8:1.
Dziś o 15:00 Sparta podejmuje Orkan Chorzemin. Rywal walczy o utrzymanie. Czy Sparta będzie potrafiła zagrać atakiem pozycyjnym? Czy w końcu przełamie swoją niemoc?