Szybki SMS z Płocka
Szczypiornistki Sparty Oborniki przegrały swój ligowy mecz z SMS ZPRP Płock.
Początek spotkania bardzo niekorzystnie rozpoczął się dla gospodyń. W pierwszych bowiem minutach płocczanki odskoczyły na 3 bramki. Jak się okazało później oborniczanki nie odrobiły tych strat do końca meczu. Pierwsza bramka dla Sparty padła po rzucie Anny Żołyniak w 5 minucie. Potem kolejne 2 trafienia to dzieło gości i na tablicy był wynik 1:5. Oborniczanki walczyły ambitnie w pierwszej części, ale nie zdołały zmniejszyc prowadzenia SMS bardziej niż do 3 bramek. W pierwszej części rywalki prowadziły nawet 2:7.
Spory powiew świeżości nastąpił po przerwie. Do szatni Sparta przegrywała 11:14, ale pierwsze minuty drugiej części napawały sporym optymizmem. Gospodynie najpierw doprowadziły do stanu 13:14, a za moment 14:15. Kiedy wydawało się, że lada moment na tablicy pojawi się rezultat remisowy SMS ponownie uciekł na kilka bramek. Niestety ta przewaga już nie została zniwelowana przez oborniczanki. W drugiej części Sparta nie potrafiła wykorzystać kilku gier w przewadze przez to kilka pięknych parad Małgosi Kochańskiej w bramce niewiele pomogły. Ostatecznie silniejsze fizycznie płocczanki pokonały SKF KPR Spartę Oborniki 30:24.
Kolejny mecz spartanki zagrają także w hali przy ul. obrzyckiej. 3 grudnia rywalem będzie Sambor Tczew!