Przejdź do głównej treści

Uważajcie na małe koźlęta!

| MP | e Leśnik
sarna
 
Wiadomość zawiera drastyczne zdjęcia! Właśnie dostaliśmy zgłoszenie o sarence, której kosiarka ciągnikowa obcięła jedną nogę – napisał na swoim fanpage Jacek Wąsiński, prowadzący leśne pogotowie.
 
Jak dowiadujemy się dalej z wpisu sarenka miła obcięte wszystkie nogi. Sarna niestety nie przeżyła, nie było szans na jakąkolwiek pomoc, jedyne co to można było skrócić jej męczarnię.
 
Warto wiedzieć, ze właśnie teraz w lasach i na łąkach pojawia się dużo małych saren.  Ciąża u saren trwa 10 miesięcy, okres tzw. kocenia się czyli porodu rozpoczyna się w drugiej połowie maja i na początku czerwca. Jedna  koza- tak nazywa się samica sarny, rodzi najczęściej jedno koźlę.
 
Widok małego koźlęcia zawsze wywołuje u ludzi pozytywne emocje, dlatego szczególnie w tym okresie warto zwrócić uwagę czy na polu nie ma “maluchów”.  Szczególnie ważne jest aby nie zapominać  trzymać psy na uwięzi. Wasz domowy przyjaciel nie musi zdobywać pożywienia w ten sposób, na niego czego pełna miska w domu.  Dodatkowo problem są wszędobylskie motory i quady, które przeganiają kozy z małymi koźlętami. 
 
 
 
Susza, duża dostępność łatwopalnego materiału oraz ludzka głupota są głównymi przyczynami pożarów lasów. 
Brak śniegu i mała ilość opadów to zapowiedź suchej wiosny. Już obecnie w lasach występuje duże zagrożenie pożarami.
Rezerwat Śnieżycowy Jar w najbliższy weekend (08-09.03.2025 r.) zostanie udostępniony dla ruchu turystycznego.
Miniony rok 2024 przyniósł realizację kolejnego projektu, który Nadleśnictwo Oborniki zakończyło z sukcesem.
Do końca lutego 2025 dojdzie do wycinki lasu na powierzchni około 180 ha na północ od naszego regionu.
Parlament Europejski na posiedzeniu parlamentarnym w październiku 2024 przyjął w trybie pilny odroczenie wprowadzenie przepisów dotyczących EUDR!!!  Aktywiści i lobbyści Zielonego Ładu zostali przegłosowani, czy to początek zmian i odejście od zielonej ideologii?
Jak donoszą leśnicy, takiego wysypu borowików jak w tym sezonie nie pamiętają najstarsi grzybiarze. Gdzie pozostawić samochód jadąc na grzyby?