Przejdź do głównej treści

W sobotę Sobota zatrzymał obornickich szczypiornistów

| Łukasz | Sparta Oborniki - piłka ręczna

SKF KPR Sparta Oborniki w sobotnie popołudnie wybrała się do Poznania na derbowe spotkanie z MKS-em. Niestety lider II ligi okazał się lepszy.

 

Spotkanie oglądała spora grupa kibiców piłki ręcznej. Mecz mógł się podobać szczególnie, że oborniczanie pałali chęcią rewanżu za bardzo nieudany pojedynek na własnym parkiecie, co starali się udowodnić od pierwszych minut. Do 5 minuty padała bramka za bramkę. Wówczas rzuty z drugiej linii Kasperczaka i Pochopnia pozwoliły na zdobycie 4-bramkowej przewagi gospodarzom. Sparta jednak poprzez konsekwentną grę złapała kontakt z poznaniakami w 14 minucie gry. Potem jednak ponownie gospodarze zaczęli uciekać. Rzutu karnego w 15 minucie nie wykorzystał Bartosz Kwiatkowski i z 1 bramki w 24 minucie zrobiły się już 4 (15:11). W końcówce pierwszej części karę 2 minut otrzymał Michał Włudarczak, ale oborniczanom udało się zdobyć bramkę. Po chwili siły się wyrównały, gdyż na 2 minuty parkiet musiał opuścić za dyskusje z arbitrem Jakub Pochopień. Goście nie wykorzystali jednak tej dogodnej okazji do zmniejszenia prowadzenia poznaniaków i schodzili na przerwę przy rezultacie 18:14.p>

Drugie 30 minut rozpoczęło się od zmarnowanych 2 sytuacji przez gości i to gospodarze zdobyli pierwszą bramkę w tej części (32 minuta). Na kolejną bramkę kibice czekali do 38 minuty! Wówczas Sparcie udało się przełamać swoją niemoc. Niestety z kolejnej bramki kibice gości mogli cieszyć się dopiero w 48 minucie! Nie lepiej też wyglądała skuteczność MKS-u. Stąd też liczna widownia w drugiej części oklaskiwała częściej popisy bramkarzy, aniżeli strzelców. p>

Niestety ostatnie 10 minut należały już do gospodarzy. Wykorzystali oni wyśmienitą postawę w swojej bramce Tomasza Soboty (zawodnik meczu) i powiększali swoją przewagę. Goście grzeszyli nie tylko skutecznością, ale także mieli problem z rozegraniem piłki. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 28:21 dla poznaniaków.

W przekroju całego meczu drużyna Sparty pokazała się z dobrej strony. Niewykorzystana szansa na zbliżenie się na 1-2 bramkę przed przerwą i słaba skuteczność na początku drugiej odsłony przyczyniły się do przegranej. Niewątpliwie bohaterem w zespole Sparty był Bartosz Jankiewicz, który zdobył aż 12 bramek. Słabo spisała się tym razem młodzież, która nawet w dogodnych sytuacjach bała się rzucać i oddawała piłkę starszym kolegom.

Następny mecz już w sobotę w Hali OCS przy ul. Obrzyckiej o godz. 18:00. Do Obornik przyjeżdża Nielba II Wagrowiec.

MKS Poznań - SKF KPR Sparta Oborniki 28:21 (18:14)

 

 

 

 
Michał Pietrzak - trener SKF KPR Sparta Oborniki   Błażej Kwiatkowski
{audio}2013-02/713_0140.mp3{/audio}   {audio}2013-02/713_0142_ok.mp3{/audio}
UKS Jedynka Morąg zremisował z SKF KPR Sparta Oborniki 31:31. W karnych lepsi byli gospodarze.
Mateusz Napierała zdobył 27 bramek w 4 spotkaniach i zajmuje 3 miejsce na liście najskuteczniejszych zawodników I ligi gr. 1. Jego drużyna sklasyfikowana jest obecnie na 10 pozycji.
W sobotę 20 września powraca po letniej przerwie Planeta Szczypiorniaka.
SKF KPR Sparta Oborniki zagra z KS Szczypiorniak Olsztyn. Będzie to pierwsze spotkanie we własnej hali w sezonie 2025/2026.
Spartanie zwyciężają w IV Memoriale im. Benedykta Łubińskiego w Buku. 
Minister Sportu i Turystyki, Jakub Rutnicki, podpisał w obecności Prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce, Sławomira Szmala dokument inaugurujący program Akademii Piłki Ręcznej – strategiczny projekt, który ma na celu budowę spójnego systemu szkolenia dzieci i młodzieży w całym kraju - informuje Zwi…
SKF KPR Sparta Oborniki rozpoczęła treningi przed sezonem 2025/2026. Rozgrywki ligowe rozpocznie 6 września.