Wokół obornickiej komunikacji

W ostatnim czasie wiele dzieje się wokół obornickiej komunikacji. Sporo zamieszania wywołał szczególnie jeden z artykułów zamieszczonych w lokalnej prasie. Skutkiem tego była natychmiastowa reakcja ze strony przewoźnika – firmy Warbus.
Spółka wystosowała pismo, w którym odniosła się do artykułu, zarzucając w nim jego autorowi działania na szkodę Spółki i w przypadku braku wystosowania sprostowania rozważała skierowanie sprawy do sądu.
Redakcja gazety nie pozostała obojętna na słowa prezesa Warubusu, który uważał, że Spółka traci w ten sposób w oczach klientów, a to przekłada się na straty finansowe firmy. Gazeta odpiera ten zarzut stwierdzając, że nie jest jej celem straszenie pasażerów, ale przekazywanie informacji. W żaden sposób nie można jej zabronić też publikacji zdjęć autobusów, które poruszają się po publicznych drogach. Tygodnik również zwraca uwagę, że nie może odpowiadać za to, w jaki sposób zachował się oborniczanin, który był świadkiem zdarzenia. Na koniec tylko dodaje, że linia 23 powinna być obsługiwana przez większy autobus, gdyż nie wszyscy chętni mogą z niej korzystać.
We wrześniu pobito rekord w sprzedaży biletów. Liczba osób korzystająca z komunikacji rośnie, na co na pewno ma wpływ choćby cena biletów, ale także ilość kursów na poszczególnych liniach. Szczegółową analizę pierwszego powakacyjnego miesiąca przedstawimy jednak w odrębnym artykule.