"Gminne ocieszynki"

Tysiące gości zjechało się w niedzielne popołudnie 09.09.2012r. do Ocieszyna na „Dożynki Gminne” organizowane przez Burmistrza Tomasza Szramę i Sołectwo Ocieszyn.
Od kilku tygodni trwały gorące przygotowania do święta plonów, które też stawało się wielkim świętem samego Ocieszyna. Dla miejscowości, która w ostatnich latach została zapomniana przez wielu, otrzymała szansę na pokazanie otoczeniu, że tu można robić wielkie rzeczy. Szansę tę Ocieszyn w pełni wykorzystał.
Jeszcze rano czyniono ostatnie poprawki. Przed domostwami trwały jeszcze drobne zmiany w dekoracjach a na głównym placu rozstawiano stoiska i ławki. Od godz. 13:00 zaczęli zjeżdżać się zaproszeni goście specjalni. Do Ocieszyna przybyli m.in.: senator PO Jan Filip Libicki, poseł PO Killion Munyama oraz były wiceminister finansów w rządach Jerzego Millera i Marka Belki Stanisław Stec. Nie zabrakło też przedstawicieli urzędu wojewódzkiego, sąsiednich powiatów i gmin. Powiat obornicki reprezentowali: starosta Adam Olejnik oraz jego za-ca Andrzej Okpisz.
Uroczystości rozpoczęły się od korowodu dożynkowego, który wyruszył spod kapliczki ulicą Jarzębinową, a dalej przeszedł ul. Jesionową i wszedł na główny plac od strony ul. Topolowej. Tutaj miała miejsce msza św. dożynkowa, podczas której dokonano poświęcenia wieńcy dożynkowych. Po mszy burmistrz przecinając sierpem słomiany powróz uroczyście rozpoczął święto plonów. Imprezę uatrakcyjniły swoimi występami zespoły ludowe Maniewiacy i Rożnowianie oraz zespół taneczny One step. Na scenie pojawiła się też część drużyny Libera, która zaśpiewała utwór „Ludzki gest” dedykowany obornickiemu stowarzyszeniu o tej samej nazwie.
Kwiecisto ozdobione stoiska Ocieszyna, Objezierza, Maniewa, Rożnowa, Sycyna i Świerkówek oraz przedstawicieli różnych firm i organizacji, do tego maszyny rolnicze i miejsca zabaw dla dzieci przedstawia bogactwo scenerii wczorajszych wydarzeń w Ocieszynie. W tym wszystkim nie zabrakło oczywiście gier i konkursów, z dojeniem krowy na czele. Największym zainteresowaniem cieszył się jednak quiz, w którym znalazły się pytania o Ocieszynie, dożynkach i z polskiej literatury.
Ostatnim punktem programu było wspólne puszczanie lampionów oraz zabawa taneczna, która zakończyła się o północy, ale w pamięci mieszkańców Ocieszyna zapewne pozostanie na długie lata.
Ocieszyn zyskał świetną reklamę, a sami mieszkańcy zapewne jeszcze długo będą wspominać oblężenia swojej wsi, które dokonało się w ten słoneczny niedzielny dzień.