Skip to main content

Katarzyna Bosacka: Z powodu inflacji kupujemy więcej tanich wędlin, chleba i margaryny

| newseria.pl | Zdrowie

Zdaniem dziennikarki inflacja i wysokie ceny spowodują to, o co od lat walczą specjaliści do spraw żywienia, WHO i ekolodzy – Polacy będą jeść mniej mięsa. I choć wielu z nich jest tradycjonalistami i nie wyobraża sobie niedzieli bez schabowego, to już w pozostałe dni tygodnia może się skusić albo na tańsze zamienniki, albo na zupełnie inne produkty. Katarzyna Bosacka przestrzega jednak przed kupowaniem mięsa niskiej jakości i zachęca do tego, by umiejętnie komponować je z innymi składnikami. Wtedy nie odczuje tego ani nasz portfel, ani żołądek.

Inflacja powoli zmienia nasze utrwalone nawyki żywieniowe i sprawia, że bardziej racjonalnie podchodzimy do zakupów. To krok w dobrą stronę – uważa autorka książki „Obiad za mniej niż 5 zł na osobę”.

– Zaczęliśmy oglądać każdą złotówkę z każdej strony, to jest oczywiste. W konsekwencji zaczęliśmy wyrzucać i marnować mniej jedzenia, za to więcej wyjadamy z szafek. Będziemy też jeść zdecydowanie mniej mięsa, ale to jest też to, o co chodzi dietetykom, Światowej Organizacji Zdrowia, ekologom, więc będziemy w trendzie – mówi agencji Newseria Lifestyle Katarzyna Bosacka.

Dziennikarka zauważa jednak, że większość Polaków nadal nie wyobraża sobie, by na ich talerzach nie było mięsa, dlatego mimo inflacji i wysokich cen sięgną głębiej do portfela, by ten produkt może w ograniczonej ilości, ale i tak znalazł się w menu.

– Żeby nie wiem, co mówili celebryci kulinarni, żeby nie wiem, jak instagramerki zachęcały do tego, żeby jeść wegańsko, bezglutenowo i momentami dziwacznie, to i tak z badań opublikowanych w tygodniku „Polityka” wynika, że Polak i tak wybierze na niedzielny obiad rosół i schabowego z ziemniakami i z kapustą. I tak na pewno zostanie, natomiast będziemy jeść mniej tego mięsa i niestety również mniej ryb, dlatego że ryby i owoce morza też są bardzo drogie – przewiduje.

Katarzyna Bosacka przekonuje, że ograniczenie mięsa w codziennej diecie to dobry kierunek i podpowiada proste triki, dzięki którym w danej potrawie użyjemy go mniej, a danie absolutnie nie straci na smaku. Wręcz przeciwnie – jego wartości odżywcze będą dużo wyższe.

– Kotlety mielone możemy zrobić w ten sposób, że połowę stanowi wieprzowina, a drugą część ugotowany kalafior, który na przykład został z obiadu z poprzedniego dnia. To wszystko razem wyrabiamy, dodajemy jajko, trochę bułki tartej i smażymy. Przysięgam, że rodzina nie zauważy żadnej różnicy pomiędzy kotletem pełnomięsnym a kotletem półkalafiorowym. Jest to zdecydowanie tańsze,  a zarazem pyszne i soczyste w środku – mówi.

Dziennikarkę martwi jednak to, że w wyniku oszczędzania i wszechobecnej drożyzny Polacy zaczęli kupować więcej produktów, które nie są pełnowartościowymi zamiennikami oryginałów.

– Kupujemy więcej margaryny, a mniej masła, więcej tańszego chleba, a mniej tego na prawdziwym zakwasie, mniej mięsa, a więcej tanich wędlin, to wszystko widać nie tylko w naszych portfelach, ale również w badaniach – zauważa Katarzyna Bosacka.

Coraz popularniejsze staje się również robienie zapasów na zimę – przeróżnych przetworów, marynat, konfitur, przecierów warzywnych, kompotów czy też mrożonek.

– Zaczęliśmy wracać do starych metod, z tego, co wiem, to wszyscy moi znajomi, przyjaciele robią weki, chodzą na grzyby, a to coś zbierają, a to coś zasadzili, a to coś przetwarzają, robią nalewkę. To jest fajne i pamiętajmy, że to będzie miało różny smak. To nie będzie takie jak w sklepie, że jak zawsze kupujemy ten dżem truskawkowy od tego samego producenta, to on zawsze tak samo smakuje. Tu mogą być różne inne warianty – mówi dziennikarka.

Jako że Polacy wydają teraz krocie na jedzenie, to zaczęli również przygotowywać więcej posiłków w domu. Jedzenie na mieście czy też na wynos zdecydowanie traci na popularności. Jak wynika z  analizy przygotowanej przez Dun & Bradstreet dla „Rzeczpospolitej” w tym roku, do września zamknęło się już 2,3 tys. restauracji.

– Zdecydowanie mniej jemy w restauracjach i widać, jak dużo restauracji się w tej chwili zamyka, nie tylko ze względu na to, że cena prądu czy gazu jest bardzo wysoka, ale również ze względu na to, że ludzie mają mniej pieniędzy – mówi.

Zdaniem Katarzyny Bosackiej mimo drożyzny w sklepach i prób oszczędzania wciąż nie udaje nam się uniknąć popularnych błędów zakupowych.

 Przede wszystkim nadal kupujemy za dużo, bo klasyczną sytuacją w wielu polskich domach jest to, że jeśli zapakujemy lodówkę naprawdę po kokardę, to nie tylko nie zauważymy tych produktów z tyłu, które się zaczynają psuć, ale także z racji tej, że one są ze sobą stłoczone, ona będzie nam więcej prądu pobierała, czyli już jesteśmy stratni. Do tego jeszcze migracja bakterii, tu jest coś otwarte, tam jest coś otwarte – to wszystko powoduje też, że szybciej nam się to jedzenie psuje. Dlatego szukajmy, patrzmy, co mamy w tych zakamarkach, i róbmy zakupy z listą przygotowaną dwa dni wcześniej – dodaje.

Bezpłatne mammografia w Obornikach

Bezpłatną mammografię mogą wykonać kobiety pomiędzy 45 a 74 rokiem życia raz na 2 lata a w przypadku obciążeń genetycznych raz na 1 rok.

Zmniejsz ryzyko cukrzycy - przewodnik po diecie niskoglikemicznej

Coraz więcej osób zwraca uwagę na swoje zdrowie i styl życia. Wśród nich, wiele osób skupia się na swojej diecie, zwłaszcza tych, które są narażone na ryzyko cukrzycy. Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek, jak możesz zmniejszyć to ryzyko poprzez modyfikację swojego stylu odżywiania? Dieta niskoglik...

Jakie środki przeciwbólowe są dozwolone w ciąży, a jakich należy unikać?

Ciąża jest wyjątkowym czasem w życiu kobiety, kiedy dbałość o zdrowie, zarówno matki, jak i dziecka, jest priorytetem. Jednym z powszechnych problemów, z którymi kobiety mogą się zetknąć w tym okresie, są bóle różnego rodzaju.

Kleszcze groźne już nie tylko w lesie, lecz także na osiedlowym trawniku 

Na kleszczowe zapalenie mózgu (KZM) zachorowało w Polsce w 2023 roku 659 osób, czyli ponad dwukrotnie więcej niż cztery lata wcześniej. Na tę sytuację wpływ mają m.in. zmiany klimatyczne, które sprzyjają całorocznej aktywności kleszczy. Co ważne, ponad 90 proc. zakażonych kontakt z tymi pajęczaka...

Czym są elektrolity i kiedy warto je przyjmować?

Elektrolity odpowiadają za elektrochemiczną równowagę w organizmie. Utrzymanie ich prawidłowego poziomu jest kluczowe dla zachowania zdrowia i funkcjonowania wielu procesów życiowych. Niestety, różne okoliczności wpływają na niedobry tych cennych składników. Kiedy należy uzupełnić elektrolity? Cz...

Zostańcie Bohaterami Dla Innych - Oddajcie Krew już 28 marca!

Wasza krew to dar życia dla wielu osób, które walczą z chorobami, a Wasza hojność może być kluczem do odzyskania zdrowia.

1 na 6 osób dorosłych w Polsce ma chore nerki. Większość o tym nie wie. Badania profilaktyczne może zlecić każdy lekarz rodzinny

4,7 mln dorosłych w Polsce ma chore nerki czyli aż 1 na 6 osób dorosłych. Tymczasem diagnozę postawiono tylko ok. 400 000 pacjentów, w tym 200 000 jest pod opieką nefrologów.