Skip to main content

To była wspaniała przygoda "Wicherków" z HPP

| KS AUTO Wicherek | Piłka nożna

Choć nikt nie spodziewał się, że dojdą aż tak daleko, 1/16 Halowego Pucharu Polski, po świetnym pojedynku z Red Dragons Pniewy, stała się faktem. Dziś Auto Wicherek na własnym parkiecie podejmował pierwszoligowy KS Gniezno i choć zawodnicy grali jak równy z równym, to wyżej notowani i bardziej doświadczeni rywale okazali się drużyną skuteczniejszą.

Bohaterem obornickiej drużyny był fenomenalny Szymon Jankowski, który wyprawiał niesamowite rzeczy w bramce gospodarzy, jednak nawet jego wspaniałe interwencje nie dały piłkarzom Auto Wicherka szansy na zdobycie korzystnego rezultatu.

Na bezbramkowy remis po pierwszej połowie nie powinna uskarżać się żadna z drużyn, bo wynik po 20 minutach gry mógł być praktycznie każdy. W tej części meczu gra oborniczan wyglądała imponująco. Uważna gra obronna i świetne kontrataki, pozwalały mieć nadzieję na osiągnięcie korzystnego rezultatu. Swoim bramkarskim geniuszem wykazywał się również niesamowity Szymon Jankowski ratując swój zespół w kilku dogodnych sytuacjach. Świetne kontry Auto Wicherka mogły kilkukrotnie zakończyć się zdobyciem bramki. W sytuacjach sam na sam mylili się Mateusz Ostrowski oraz Mikołaj Siwecki, a strzały Łukasza Laskowskiego i Mikołaja Orczykowskiego lądowały na słupkach bramki rywali. Za te akcje piłkarze obornickiego klubu zbierali gromkie brawa od zgromadzonej na trybunach publiczności.

Druga połowa to przede wszystkim gole, które w tej części gry wpadały z dużą częstotliwością. Niestety większość z nich zdobywali goście z Gniezna. Pierwszy gol wpadł dopiero w 8. minucie drugiej części gry, świetną akcję prawą stroną boiska przeprowadzili zawodnicy KS Gniezno, którą z najbliższej odległości zakończył jeden z ich graczy. Strata gola wymusiła na zawodnikach Auto Wicherka bardziej otwartą grę, za co już w kolejnej akcji mogli zostać skarceni. Do kontrataku wyszło aż dwóch zawodników KS Gniezno, którzy mieli przed sobą tylko Szymona Jankowskiego. Bramkarz oborniczan wykazał się niesamowitym instynktem i we wspaniałym stylu zażegnał niebezpieczeństwo.

Dobrą robotę Szymona starali się wynagrodzić zawodnicy z pola jednak brakowało zimnej krwi pod bramką rywala. W jednej z akcji na czystą pozycję wyszedł Mikołaj Siwecki i gdy wydawało się, że będzie oddawał strzał, interwencją na granicy faulu niebezpieczeństwo zażegnał wracający obrońca gnieźnian. Według sędziów nie było w tej sytuacji mowy o jakimkolwiek przewinieniu. Chwilę później z kolejnej bramki cieszyli się goście przeprowadzając zabójczy kontratak.

Zawodnicy Auto Wicherka nie poddali się jednak, a kolejne próby przyniosły w reszcie oczekiwany efekt. Świetną akcję rozpoczął Łukasz Laskowski, który zgrał na skrzydło do Mikołaja Siweckiego, a ten schodząc do środka płaskim strzałem pokonał gnieźnieńskiego golkipera. Niestety nadzieje oborniczan już w kolejnej akcji rozwiali zawodniczy drużyny KS Gniezno zdobywając kolejnego gola zaraz po rozpoczęciu. Nie popisała się w tej sytuacji obrona gospodarzy, która zbyt łatwo pozwoliła na przedarcie się piłce pod własną bramkę.

Na tablicy wyników widniał wynik 1:3, jednak Auto Wicherek w dalszym ciągu miał szansę na osiągnięcie korzystnego rezultatu. Głupio stracona bramka podcięła nieco skrzydła piłkarzom obornickiej ekipy, co zauważalne było w ich dalszych poczynaniach, a szczególnie przy dwóch kolejnych golach strzelonych przez przyjezdnych. Niestety brak koncentracji sprawił, że goście zdobyli aż czterobramkową przewagę, a to spowodowało, że Auto Wicherek do kolejnych akcji ofensywnych wycofał bramkarza. Gra w przewadze przynisła efekt, a swoją szansę wykorzystał Marek Majchrzak odnajdując szczelinę między nogami bramkarza gości i ustalając wynik spotkania.

Piłkarze KS Gniezno zgodnie z oczekiwaniami postawili wysoko poprzeczkę dyktując trudne warunki i pokazując w tym spotkaniu dlaczego to właśnie oni znajdują się w pierwszej lidze. Auto Wicherek był jednak niewiele gorszym zespołem dorównując klasą swoim rywalom. Pomimo porażki zawodnicy zaprezentowali niesamowitą determinację i wolę walki. Ich dzielna postawa została zwieńczona tylko dwoma golami, choć po pierwszej połowie mogło ich być zdecydowanie więcej. Właśnie pierwsza część meczu była szczególnie dobra w wykonaniu naszych zawodników i zasługiwała na najwyższe uznanie. Dzisiejszy mecz to wspaniałe doświadczenie dla naszych zawodników i pouczająca lekcja na przyszłość. Mimo porażki możemy być zadowoleni z postawy naszej drużyny. Pora jednak skupić się na kolejnym meczu, bo już we wtorek Auto Wicherek Oborniki wyjeżdża do Mosiny walczyć o ligowe punkty z tamtejszymi "Orłami".

Dla kogo mistrzostwo, dla kogo puchary?

Przerwa zimowa powoli dobiega końca, a polskie kluby wybrały się na obozy przygotowawcze, aby szlifować formę przed wznowieniem rozgrywek. Po pierwszej części sezonu liderem tabeli jest Śląsk Wrocław, a za jego plecami plasują się takie ekipy jak Lech Poznań, Raków Częstochowa czy Legia Warszawa,...

Ile zarabia sędzia w ekstraklasie? Znamy widełki

Piłka nożna to jeden z popularniejszych sportów w Polsce. Wszystko dlatego, że na meczach jest doskonała atmosfera, a rozgrywki piłkarskie same w sobie są świetnym sposobem na spędzenie wolnego czasu.

Wakacje rozpoczęli piłkarze Akademii Piłkarskiej Reissa (foto)

Wiosenny sezon Wielkopolsko Lubuskich Lig Piłkarskich organizowanych przez Akademię Piłkarską Reissa dobiegł końca. Idealnym podsumowaniem był wielki finał rozegrany na trawiastych boiskach w Dolsku w sobotę 25 czerwca w kategorii orlik oraz młodzik. Turniej odbył się pod honorowym&nb...

Zmiany w terminarzach rundy wiosennej

Wydział Gier i Ewidencji Wielkopolskiego ZPN dokonał aktualizacji terminarzy wynikającej z konieczności zawieszenia rozgrywek wskutek obostrzeń związanych z sytuacją epidemiczną.

Sukces Akademii Piłkarskiej Reissa z Rogoźna (foto)

 Krzysztof Matoga został wybrany MVP turnieju podczas sobotnich zmagań w Arena Dębiec.

Co dalej z rozgrywkami piłkarskimi?

Wielkopolski Związek Piłki Nożnej podejmie decyzje o losie rozgrywek w sezonie 2019/2020 do 11 maja.

Pakiet pomocowy dla klubów piłkarskich

Polski Związek Piłki Nożnej ogłosił pakiet pomocowy dla klubów piłkarskich