Obywatele Ukrainy mogą już skorzystać z konsultacji on-line w ZUS w języku ukraińskim. W e-wizycie po stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych uczestniczy ekspert ZUS oraz tłumacz języka ukraińskiego.
Obecnie funkcjonowanie niemal każdej firmy oparte jest o zewnętrzne źródła finansowania. Niewątpliwie jednym z najbardziej popularnych sposobów jest faktoring. Jeżeli do tej pory nie słyszałeś o tym rozwiązaniu, zobacz, na czym tak naprawdę polega.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie przyznawał i wypłacał środki z programu Rodzina 500+ obywatelom Ukrainy, którzy przybyli legalnie z Ukrainy do Polski po 23 lutego 2022 r. w związku z działaniami wojennymi. Specjalny wniosek o 500+, w języku ukraińskim, będzie można składać elektronicznie już od soboty. W najbliższy weekend od 26 do 27 marca ZUS zaprasza na drzwi otwarte.
W kwietniu Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie wypłatę trzynastej emerytury. Emeryci i renciści otrzymają pieniądze wraz z kwietniowym świadczeniem. Trzynastka "na rękę" wyniesie 1217,98 zł.
Świadczenie 500+ mogą otrzymać również obywatele Ukrainy, pod warunkiem, że pracują w Polsce i mieszkają razem z dziećmi, które utrzymują.
Płatnicy składek, którzy w związku z konfliktem zbrojnym w Ukrainie mają trudności z terminowym opłaceniem składek na ubezpieczenia, mogą skorzystać z pomocy w spłacie należności, oferowanej przez ZUS.
Wybuch pandemii miał ogromny wpływ na sytuację gospodarczą kraju i sporo namieszał na rynku usług finansowych. Rekordowo wysoka inflacja sprawiła, że wiele osób zaczęło się zastanawiać nad rozwiązaniem, które pozwoli na bezpieczne ulokowanie zgromadzonych oszczędności. Mimo obniżek stóp procentowych wciąż najrozsądniejszym sposobem na uniknięcie skutków kryzysu ekonomicznego są lokaty bankowe. Zobacz, jak wybrać najlepszą!
Od 1 marca 2022 r. emerytury i renty wzrosną o 7 procent. Tyle wyniesie tegoroczna waloryzacja. W kwietniu świadczeniobiorcy otrzymają też tzw. trzynastki.
Możliwość zbrojnego ataku Rosji na Ukrainę, która w lutym zaczęła wyglądać bardzo realnie, wciąż wisząca w powietrzu groźba inwazji Chin na Tajwan i niezakończona pandemia – to tylko część czynników stojących za spadkami, jakie w ostatnich tygodniach przetoczyły się przez globalne giełdy.
