
Trzeci Festyn Młynarskim w Jaraczu to impreza, która przyciąga do Muzeum Młynarstwa coraz więcej osób. Sielankowa atmosfera, ludowa muzyka i możliwość zapoznania się z ciekawostkami muzealniczymi związanymi z historią nie tylko młynarstwa.
Organizatorzy zachęceni sukcesem jakie odniosły wcześniejsze imprezy w Muzeum, ponownie zaskoczyli. O młynarstwie opowiadał pan Jan Ekiel młynarz ze Zgierza, jak sam się przedstawił. Ta niesamowita osoba zaprezentowała publiczności metodę nakuwania kamienni młyńskich oraz pracę wiatraka.
Kustosz Muzeum Rolnictwa w Szreniawie prezentował młockę przy pomocy młocarni szerokomłotnej wyprodukowanej w Zakładzie Hipolita Cegielskiego w 1920 roku oraz pług motorowy produkcji czeskiej z 1919 roku.
Ciekawostki techniczne prezentowane były na przemian z występami zespołów ludowych i konkursami dla publiczności. Na terenie Muzeum zlokalizowano kiermasz rękodzieła. Oferowane wyroby to swojski chleb z Sycyna, wypiekanego w tradycyjnym piecu chlebowym, sery, miód. Tradycyjnie w Jaraczu można było zjeść pyry z parownika.
Pan Witold Bielinis zaprezentował strzyżenie owiec. Na festynie pojawili się również przedstawiciele Polskiego Stowarzyszenia Użytkowników i Przyjaciół Koni Roboczych, którzy zapewnili przejażdżki bryczką i wozem konnym po okolicy Jaracza.
W części artystycznej mogliśmy obejrzeć występ młodzieżowego zespołu folklorystycznego, Mieniaków oraz Orkiestry Dętej z Obornik.
Atmosfera jaka panuje na festynach w Muzeum Młynarstwa posiada charakterystyczny klimat, pojawiają się tutaj osoby, które jadą tu specjalnie nie tylko z okolic Ryczywołu, Rogoźna czy Obornik, ale również z Poznania, Czarkowa, Piły, Chodzieży. Następna impreza już na wiosnę, zapraszamy.
{phocagallery view=category|categoryid=31|limitstart=0|limitcount=0|detail=8}