Skip to main content

Girzyński et consortes odchodzą z PiS. A Kaczyński doczołga się do wyborów

| Jan Filip Libicki, fot. P. Łysakowski | Polityka

W ostatni piątek, troje posłów PiS, opuściło klub tej partii. Małgorzata Janowska, Arkadiusz Czartoryski i Zbigniew Girzyński założyli koło poselskie „Wybór Polska”. Co z tego wynika? 

Ano trwa proces awuesizacji PiS. To znaczy, że Jarosław Kaczyński formalnie stracił większość, ale faktycznie jeszcze jej nie stracił. Czeka go za to – tak jak w czasach AWS – uzgadnianie każdego głosowania. 

Strasznie to męczące i nudne zajęcie. To jednak jest dla prezesa problem. Tym bardziej, że moim zdaniem ta trójka będzie się jednak sukcesywnie od PiS oddalać. Nie, nie sama z siebie. PiS będzie wiele robić, żeby ich do siebie zrazić. Już robi. Rzeczniczka partii Anita Czerwińska mówi, że Girzyński odchodzi, bo zajmuje się nim CBA. Czartoryskiego też musieli czymś wkurzyć, skoro mówi, że 20 lat był lojalnym posłem PISu i że ma dosyć. 

To zresztą jest dość oczywiste do przewidzenia. Kaczyński nigdy nie zmienia metody, a więc – jak to mawiał Ludwik Dorn – będzie tak samo tylko bardziej. Zamiast z posłami rozmawiać, nieco im popuścić cugli, będzie jeszcze bardziej „z buta”. Jak to w PiSie. 

Na to nakładają się inne przyczyny. Posłowie Czartoryski i Janowska mają swoje uwarunkowania lokalne. Jak znam pisowskie życie, w jednym przypadku chodzi o elektrownię Ostrołęka, a w drugim o Bełchatów. 

PiS podejmuje istotne dla ich wyborców decyzje. Często dla nich niekorzystne – często je zmienia - a ci posłowie, tak zwani w okręgu „nasi w Warszawie”, dowiadują się o tych decyzjach, albo o ich zmianie, w tym samym czasie co ich wyborcy. Pewnie z mediów. To lokalnie rujnuje ich wizerunek, na którego zrujnowanie pozwolić sobie nie mogą. No ale kto by się tam w PiS tym przejmował? 

Z Girzyńskim pewnie jest inaczej. On być może odchodzi z powodu lokalnych konfliktów. Znów stara zasada prezesa. Trzeba żeby się w okręgu żarli, to nie będą spiskować przeciwko „górze”. Znam to dobrze z własnego doświadczenia, przecież byłem szefem poznańskiego i wielkopolskiego PiSu. Jakieś 15 lat temu. 

Ledwo zgasiłem konflikt w jednym miejscu, to prezes organizował mi go w drugim. Pełniąc permanentnie funkcje strażaka w sposób naturalny nie myśli się czy prezes prezesuje dobrze czy źle. 

Zbigniew Girzyński przez lata walczył w swoim okręgu na śmierć i życie z byłym już posłem Łukaszem Zbonikowskim. Zbonikowskiego dzisiaj w PiS już nie ma, ale bez obaw, na pewno Kaczyński wychował jego godnego następcę. Przecież poseł Lech Kołakowski, kiedy opuszczał PiS, też mówił o problemach lokalnych. Każdy to mówi. Co więc teraz będzie? 

Jarosław Gowin i jego posłowie poszli w górę. PiS ugrzęźnie w ciągłym uzgadnianiu większości dla kolejnych głosowań, choćby Polskiego Ładu – tak jak AWS. 

Nie. Wcześniejszych wyborów nie będzie. PiS dotrwa do 2023 roku. A w zasadzie precyzyjnie mówiąc się do niego doczołga. 

PS: pewnie mówicie, drodzy zwolennicy PiS, że się mylę. Że nie mam racji, opisując powody tej secesji. Naprawdę? 

Nie mylę się! Wiem co secesjoniści czują! Wczoraj Arkadiusz Czartoryski udzielił Salonowi24 wywiadu zatytułowanego „Jeśli czegoś żałuję, to że odchodzę z PiS tak późno” (https://www.salon24.pl/newsroom/1145928,posel-ostro-po-odejsciu-z-pis-nie-mam-zamiaru-byc-sprowadzany-do-roli-partyjnego-kaprala),posel-ostro-po-odejsciu-z-pis-nie-mam-zamiaru-byc-sprowadzany-do-roli-partyjnego-kaprala)

Ja też kiedyś udzieliłem takiego wywiadu. Robertowi Mazurkowi. Dla Rzeczpospolitej. Jaki miał on tytuł? Niemal identyczny. „Za długo byłem w PiS” (https://archiwum.rp.pl/artykul/1125910-Za-dlugo-bylem-w-PiS.html). 

Więc świetnie wiem, co czują posłowie nowego, sejmowego koła „Wybór Polska”. I dlaczego z PiS odeszli… 

Acha. I jeszcze jedno. Gdyby posłowie koła „Wybór Polska” chcieli współpracować z Koalicją Polską - czego zdaje się nie wykluczają - to ja jestem za. Znamy się przecież i z PiS i z ZChN, o którym starzy kamraci prezesa z PC często mawiali Zdrada Chyłkiem Nadciąga… ????????

Prawo.pl: wrócił temat zniesienia dwukadencyjności samorządowców 

Korporacje samorządowe wskazują, że ustawodawca nierówno potraktował wójtów, burmistrzów i prezydentów wprowadzając dwukadencyjność, bo takiego ograniczenia nie zastosował w stosunku do pozostałych dwóch szczebli samorządu terytorialnego, czyli zarządu powiatu i zarządu województwa. Takiego samoo...

Poseł Jakub Rutnicki odwiedził Oborniki

Temat inwestycji przeważał podczas spotkania Posła na Sejm Jakuba Rutnickiego z burmistrzem Tomaszem Szramą.

Poseł Krzysztof Paszyk. Wczoraj. Dziś. Jutro

Krzysztof Paszyk staje przed życiową szansą na zdobycie silnej pozycji w powiecie obornickim. Może tutaj rządzić i dzielić niczym prawdziwy król przez wiele lat.

Dariusz Standerski w rządzie premiera Tuska

Dariusz Standerski z Rożnowa wszedł w skład nowego rządu premiera Donalda Tuska.

Listy wyborcze prawie gotowe. Rogoziński radny trafi do powiatu?

Wybory samorządowe zbliżają się dużymi krokami. Komitety dokonują już tylko kosmetycznych poprawek.

Donald Tusk premierem

Sejm wybrał w poniedziałek 11.12.2023 Donalda Tuska na Prezesa Rady Ministrów. "Za" głosowało 248 posłów, przeciw — 201. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Poseł K. Paszyk: Dlaczego musimy rozliczyć winnych afery Pegasusa?

Obornicki poseł Krzysztof Paszyk jednoznacznie opowiedział się za powołaniem komisji śledczej dotyczącej Pegasusa.