Przejdź do głównej treści

Czym Marian Banaś zawinił PiSowi?

| Jan Filip Libicki, fot. Kancelaria Sejmu | Polityka

To jest coś co Jarosława Kaczyńskiego i tak zwany „zakon PC” musi doprowadzać do furii. Tu nie chodzi o sutenerów i pokoje na godziny. To dla kierownictwa PiS jest absolutnie moralnie neutralne. Tu chodzi o bunt wobec prezesa…

No to króciutko. PiS chce odwołania Mariana Banasia z funkcji prezesa NIK. Dlaczego tego chcę? Nie dlatego, że Marian Banaś wynajmował kamienicę gangsterom. Nie dlatego, że miał niejasności w oświadczeniach majątkowych. Nie dlatego, że swego czasu PiS nazywał go kryształem, którym się nie okazał. Żadna z tych rzeczy nie jest powodem tego, że PiS chce odwołać Mariana Banasia.

W oczach standardowego PiSowca Marian Banaś zrobił rzecz dużo gorszą, niż te opisane powyżej. Te opisane powyżej byłby przez PiS – i samego Jarosława Kaczyńskiego – uznawane nawet za plus tej kandydatury, bo można by było mieć na Mariana Banasia jakieś haki, przy pomocy których można by było nim sterować. Grzech Mariana Banasia jest jednak zasadniczy. Śmiertelny. Marian Banaś odmówił prośbie Jarosława Kaczyńskiego o złożenie dymisji. Krótko mówiąc, okazał się nie sterowalny, i to przez samego prezesa partii, a do tego jeszcze z nim negocjuje ujawniając wyniki NiKowskich kontroli i kierując wnioski do prokuratury.

To jest coś co Jarosława Kaczyńskiego i tak zwany „zakon PC” musi doprowadzać do furii. Tu nie chodzi o sutenerów i pokoje na godziny. To dla kierownictwa PiS jest absolutnie moralnie neutralne. Tu chodzi o bunt wobec prezesa…

Centrum Rekreacji Oborniki będzie miejscem spotkania z politykami Prawa i Sprawiedliwość. Tematem będzie kampania prezydencka.
Wg pracowni Ipsos liderem w wyścigu o prezydenturę jest Rafał Trzaskowski.
W spotkaniu noworocznym okręgu 38 z europoseł Anną Bryłką udział brali Szymon Nowacki i Sebastian Kolanko.
Poseł Bartłomiej Wróblewski apeluje o realizację projektu "Pancerna Wielkopolska".
Kandydat bezpartyjny na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, popierany przez partię albo szef partii, który twierdzi, że jest niezależny – czy to ma sens? Czy partie polityczne chcą oszukać wyborców?
Świadczenie pieniężne z tytułu pełnienia funkcji sołtysa będzie przysługiwało po 7 latach. Poinformował o tym Poseł na Sejm RP Adam Luboński.
Korporacje samorządowe wskazują, że ustawodawca nierówno potraktował wójtów, burmistrzów i prezydentów wprowadzając dwukadencyjność, bo takiego ograniczenia nie zastosował w stosunku do pozostałych dwóch szczebli samorządu terytorialnego, czyli zarządu powiatu i zarządu województwa. Takiego samoogr…