Harcerz, społecznik a w niedalekiej przyszłości może radny Piotr Protasewicz, to jedena z najmłodszych osób kandydujących do Rady Miejskiej w Obornikach.
Wywiad przeprowadzony 13.11.2014 z Piotrem PROTASEWICZEM kandydatem na do Rady Miejskiej Gminy Oborniki z ramienia KWW Michała Zielińskiego okręg nr 7
eO -Proszę się przedstawić
Piotr Protasewicz lat 27, żonaty, student UAM Poznań na kierunku pedagogika – resocjalizacja, obecnie pełnie funkcje kierowniczą w Obornickim harcerstwie, udzielam się też w: Drużynie Wojów Piastowskich „Zakapiory”, parafii Miłosierdzia Bożego, jako współzałożyciel Stowarzyszenia Obornickich Fantastyków Amatorów „SOFA”. Jestem pomysłodawcą budowy „Pomnika Harcerzy i Żołnierzy Wyklętych” w Obornikach
eO - Dlaczego startuje Pan do Rady Miasta?
Jako młoda osoba chciałbym móc reprezentować stanowisko mieszkańców naszego miasta a w szczególności mieszkańców osiedla domów jednorodzinnych Bielawy i mieszkańców ulic nad rzeką Wełną. Jestem osobą aktywną i pełną pomysłów, które chciałbym wcielić w życie dla poprawy życia mieszkańców.
eO - Jakie to pomysły?
Chciałbym wpłynąć na poprawę infrastruktury drogowej na osiedlu Bielawy, czyli ukończenie prac drogowych na osiedlu, ponieważ nie każda ulica jest wybrukowana bądź ulice nie są wykończone. Pragnę rozwijać idee wolontariatu w Gminie wśród dzieci i młodzieży po przez organizacje szkoleń dla wolontariuszy i promocje obornickich organizacji i stowarzyszeń, w których mogą działać. Bardzo ważne jest dla mnie też zwiększenie bezpieczeństwa na osiedlach dla osób młodszych i starszych. Z domu rodzinnego wyniosłem poszanowanie do wartości patriotycznych, dlatego ważne będzie dla mnie, aby jako radny dawać przykład postawy patriotycznej i moralnej oraz włączać się do organizacji świąt Państwowych i Kościelnych i zachęcać do tego młodzież.
eO - Realizował Pan już jakieś zadanie na osiedlu Bielawy?
Wspólnie, jako mieszkańcy osiedla zabiegaliśmy o budowę boiska z ogrodzeniem przy ulicy Generała Andersa u władz Miasta. Podkoniec 2014 roku boisko zostało oddane do użytku i obecnie tętni życiem, codziennie jest użytkowane przez młodzież, ale także przez całe rodziny. W pobliżu znajduje się plac zabaw. Jednym z pomysłów mieszkańców jest, aby dalej rozwijać ten teren i tworzyć strefę bezpiecznej zabawy i spędzania czasu.
eO - Jakie jest Pana Motto życiowe?
Parafrazując słowa Roberta Baden-Powella chciałbym „Zostawić ten świat chodź trochę lepszym niż go zastałem” oraz „Bóg Honor Ojczyzna”
eO - Co będzie dla Pana najważniejsze podczas pracy w radzie?
Być blisko ludzi i być wrażliwym na ich problemy. Jako instruktor harcerski posiadłem doświadczenie w pracy z ludźmi i wielokrotnie pomagałem swoim podopiecznym jak i ich rodziną nie tylko radą, ale też czynem, wiem, że dużo łatwiej rozwiązuje się problem w grupie osób życzliwych niż samemu. Jestem otwarty by pomagać innym. Podczas kampanii wyborczej rozmawiam z mieszkańcami i przedstawili mi swoje pomysły, które zamierzam poprzeć, jako radny Rady Miejskiej jak i też to, co sami już zdziałali, chociaż by starania o budowę dróg na osiedlu.
eO - Jak będzie Pan godził obowiązki radnego z obowiązkami w innych organizacjach?
Będąc w kilku organizacjach nauczyłem się, że najważniejsze jest to, aby dobrze zaplanować i podzielić prace, przez co jej efektywność wzrasta oraz można wszystkich dobrze rozliczyć z powierzonego zadania. Dlatego jako radny pragnę zająć się takimi zadaniami, w których będę mógł pomóc i wesprzeć daną komisje swoim doświadczeniem.
